Archiwum 24 września 2003


wrz 24 2003 Bez tytułu
Komentarze: 3

Nie chcę już wypalać czterdziestu papierosów dziennie.

Pić czterech kaw z trzech czubatych łyżeczek każda.

Nie chcę bać się dzwonka telefonu.

Kryć po kątach własnego mieszkania.

Chciałbym, aby praca, z której właśnie wróciłem, posiadała cel.

Zamiast otwierać nową butelkę wolałbym patrzeć w niebo i mówić o minionym dniu.

Nie chcę wietrzyć podstępu w każdym słowie.

 

Wiem.

Wszystko, co powiesz może zostać użyte przeciwko tobie.

Prędzej, czy później.

Ale to także Ja.

Szczątki.

 

jann : :
wrz 24 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

 

 

Słońce świeci.

Wiatr przemyka się między włosami.

Człowiek idzie, wraz ze swoim wiernym cieniem.

Śmiech maskuje niezrozumienie.

 

Kilka nowych słów.

Tylko co z tego wynika?

 

 

jann : :
wrz 24 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2

 

 

Zbyt wcześnie na powrót.

A może zbyt późno?

Cokolwiek powiesz może być użyte przeciwko Tobie.

Tym perfidniej im mniej możliwe jest to do zrozumienia.

 

 

jann : :